Mam na imię Ania i cieszę się, że udało Ci się trafić na moją stronę .
Prowadzę manufakturę octów wytwarzanych z lokalnych produktów sezonowych. Octy robię najróżniejsze: od tradycyjnego octu jabłkowego, przez smakowe z ziół i owoców aż do mikstur uodparniających. I to właśnie octy smakowe skradły moje serce gdyż mogę bawić się smakami i łączyć je w najprzeróżniejsze konfiguracje.
Ale lubię się dzielić z Wami również moją wiedzą i doświadczeniem z tego obszaru. Organizuję dla Was warsztaty z robienia octów, z których każdy wychodzi z nastawem octowym, szczegółowymi notatkami, lekką głową i dobrym humorem.
I jak na warsztaty stawicie się osobiście (jak na razie nie czuję robienia spotkań on-line) to octy możecie kupić zarówno z opcją odbioru osobistego w Międzyrzeczu, ewentualnego umówienia się na terenie Bielska-Białej jak również wysyłki InPostem. Butelki pakuję bardzo starannie więc o bezpieczeństwo przesyłki nie musicie się martwić.
Do czego wykorzystacie octy?
- na poranny rozruch jako pierwszy napój, który odżywi Twoje ciało
- jako domowy tonik do twarzy
- do przyrządzania pysznych i orzeźwiających napojów
- gdy masz problemy skórne (skóra tłusta, łojotokowa, wrażliwa, z rozszerzonymi naczynkami krwionośnymi, pozbawiona elastyczności, zmęczona i poszarzała, ze zmarszczkami i rozszerzonymi porami skóry)
- mikstury ziołowe na bazie octów działają uodparniająco
- jako domowy sposób na zmiękczenie skóry stóp
- do płukania włosów
- jeśli chcesz zrzucić zbędne kilogramy i naturalnie wspomóc odchudzanie
- gdy chcesz „oduczyć się” jedzenia słodyczy
- na zgagę
- na ukąszenia owadów
- stanowi świetny sposób na muszki owocówki
Polecenia
Grażyna: Rewelacyjne octy… ekologiczne i tworzone z pasją. Kto próbował…zrozumie 🙂. Wybór jest ogromny, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Dociekliwym polecam przeglądnąć posty Ani… czyta się je jak felietony w Zwierciadle. Polecam i ostrzegam – można się uzależnić.
Monika: Czy ocet może pięknie pachnieć i dobrze smakować? jak najbardziej może, szczególnie jeśli jest produktem z „co w trawie piszczy”. Octy kupuję tylko u Ani – pełna pasji opowiada o właściwościach i zastosowaniach (przy okazji polecam warsztaty – ogrom wiedzy!). Piłam lub stosowałam kosmetycznie już różne – płatki róży, lawenda, królową Węgier, a do zwykłych zastosowań klasyczne jabłko. Na prawdę nie spodziewałam się, że octy mogą być tak różne i mieć takie zastosowanie. Wszystkim dbającym o najlepsze składniki polecam ten adres❤️❤️❤️
Patrycja: Octy są Genialne. Woda Królowej Węgier już po pierwszym użyciu sprawiła, że moja skóra jest taka mięciutka i delikatna i taka jakby ukojona, załagodzona. A ten jabłko-skrzyp-pokrzywa – ON WCALE NIE ŚMIERDZI 😅i smakuje dobrze😍 Dodaję dwie łyżki na szklankę, coś wspaniałego 🤩Generalnie kiedyś próbowałam pić ocet, ale ocet ze sklepu, nawet ten Bio nie mógłby nawet stać przy tym od Ciebie 🏆Bardzo Ci dziękuję, jestem pod wrażeniem, gratulacje i szacun dla Ciebie – robisz kawał dobrej roboty
Natalia: Świetny kontakt, szybka realizacja, a octy są niesamowite. Nigdy nie wrócę do tych „sklepowych” 🧡
Dlaczego moje octy ?
Ważne jest dla mnie to, żeby surowce pozyskiwać ze sprawdzonego źródła. Nie zaopatruję się w sklepach, zioła zbieram sama zaś owoce mam swoje lub od zaprzyjaźnionych ogrodników-amatorów. Dzięki temu mam pewność co do pochodzenia produktów
Znam się na ziołach, potrafię je rozpoznawać, znam ich charakter i jak je poprawnie łączyć żeby ich właściwości się nie wykluczały.
Robienie octów to sztuka cierpliwości. Moje octy dojrzewają minimum 3 miesiące a zdarza się, że pozwalam żeby nastaw pracował ponad rok. Dzięki temu wypuszczam w świat tylko aromatyczne i pełnowartościowe octy. Możecie mieć pewność, że taki ocet się nie zepsuje. Jedyne co możecie zaobserwować, to tworzącą się matkę octową – to dowód na to, że ocet jest żywy i wciąż pracuje
Bo ja po prostu lubię robić to co robię. Robię to z dużym sercem i Wy możecie w tym uczestniczyć. 🙂
Jeśli rozbudziałam Waszą ciekawość …
… to zapraszam na moją stronę do zakładek Blog i Przepisy. Znajdziecie tam ciekawe wpisy nie tylko dotyczące octów ale również popularnych ziół, przepisy kulinarne czy kosmetyczne.
… zapraszam Was również do polubienia mojego profilu na fb https://www.facebook.com/CowtrawiepiszczyuAni oraz na Instagramie https://www.instagram.com/co.w.trawie_piszczy/ – tam na bieżąco wrzucam nowinki z mojego zielarskiego życia.