Ocet z nagietka, oczywiście rosnącego u mnie w ogrodzie na wsi. I to z tego pomarańczowego nagietka – najbardziej wartościowego. O jego dobroczynnych właściwościach poczytacie w opisie.
Zdecydowanie jeden z Waszych ulubionych octów: piękny, klarowny i wyjątkowo smaczny. Sceptyków octowania przekonuję Królową Węgier i właśnie octem z kwiatów czarnego bzu. A jak przyjdą upały to w formie lemoniady zapewni Wam doskonałe i zdrowe orzeźwienie
🔥 czosnek 🔥 mięta 🔥 hyzop 🔥 rozmaryn 🔥 ocet z szałwii 🔥 ocet jabłkowy… prawdziwie złodziejskie połączenie
Obok Wody Królowej Węgier to mój ulubiony ocet do zastosowania kosmetycznego. Ma przyjemny kwiatowy zapach, wyraźnie różany. Jest bazą do zrobienia doskonałego toniku do twarzy
Select at least 2 products
to compare