kulinarne

  • Wyświetlanie wszystkich wyników 10

28,00 
poj. 330 ml
Ocet ten jest dobro-czynny zarówno wewnętrznie jak i zewnętrznie. Jest połączeniem Królowej Węgier, octu z kwiatów czarnego bzu i róży. Może trochę mnie poniosło z bogactwem składników ale kto zielarzowi zabroni😏
25,00 
poj. 330 ml

 

… choć w tym przypadku to raczej mniszek lekarski z jabłkiem.

 

Czy warto pić ocet jabłkowo-mniszkowy? Zdecydowanie tak i to z wielu powodów. Do mnie przemawiają zwłaszcza wzmacniające i uodparniające właściwości mniszka ale nie bez znaczenia jest również wsparcie dla kobiecego układu hormonalnego.

 

Z octem jabłkowym tworzy mocarny duet wspierający zdrowie kobiet.

28,00 
poj. 330 ml

Co kryje w sobie Królowa…. melisa, rumianek, rozmaryn, nagietek, szałwia, liść żywokostu i to wszystko zalane dojrzałym octem jabłkowym. Zioła te są Wam zapewne znane z mieszanek przeciwzapalnych, wyciszających, upiększających. Świeże zioła dodatkowo oddały swoje olejki eteryczne we władanie kwasu jabłkowego. I właśnie takie dobroczynne składniki kryje w sobie Woda Królowej Węgier. Można ją używać zarówno zewnętrznie jak i na poranny rozruch 

25,00 
poj. 330 ml
Gdy przyszedł czas na śliwkę węgierkę to do głowy przyszła mi również lawenda. Bardziej pociągał mnie w tym duecie kolor ale smak i zapach przewyższyły walory wizualne. Intensywny smak z mocno wyczuwalnym zapachem lawendy podbity aromatem śliwek. Na jesienny, poranny rozruch będzie jak znalazł. Jestem pewna, że takiego jeszcze nie piliście.
28,00 
poj. 330 ml

Zdecydowanie jeden z Waszych ulubionych octów: piękny, klarowny i wyjątkowo smaczny. Sceptyków octowania przekonuję Królową Węgier i właśnie octem z kwiatów czarnego bzu. A jak przyjdą upały to w formie lemoniady zapewni Wam doskonałe i zdrowe orzeźwienie