Blog

baner www (22)

Żywy ocet

Żywy ocet to ocet nie pasteryzowany, nie filtrowany, zazwyczaj z osadem na dnie butelki. Niejednokrotnie zawiera również matkę octową (glutowaty krążek lub coś na kształt meduzy) pływającą w butelce. Gdy natraficie na taki ocet to macie pewność, że w środku znajdują się żywe kultury bakterii oraz prebiotyki czyli pożywka dla bakterii jelitowych. To dzięki temu mamy zdrową florę bakteryjną jelit a przez to lepsze trawienie i efektywniejsze wchłanianie składników pożywienia. A nie od dziś wiadomo, że zdrowe jelita to lepsza odporność.

Odporność naszego organizmu znajduje się w naszych jelitach

Dodatkowo w takim occie znajdziecie wszystkie dobroci, które ocet mógł przejąć od wsadu owocowego. I tak:

  • ocet z owoców czarnego bzu ma w sobie właściwości przeciwgorączkowe i przeciwkaszlowe; doskonały na infekcje.
  • ocet z głogu działa dobrze na serce i normuje ciśnienie; wskazany jest przy bezsenności czy nadpobudliwości,
  • ocet z aronii obniża ciśnienie; polecany jest osobom które mocno eksploatują swój wzrok,
  • ocet jabłkowy pomaga regulować poziom cukrów; wspomaga odchudzanie
  • ocet z malin wspiera układ odpornościowy, zapobiega infekcjom, działa przeciwgorączkowo,
  • ocet z bzu lilaka wspiera pracę wątroby, wspomaga odporność,
  • ocet z kwiatów mniszka wspiera pracę wątroby, wspomaga odporność, jest doskonały dla kobiecego układu hormonalnego.
  • ocet śliwka+lawenda reguluje trawienie, stosowany min przy zatwardzeniach

A musicie wiedzieć, że fermentacja alkoholowa a później octowa
potęguje działanie lecznicze wsadu, z którego ocet został zrobiony

W aptekach czy sklepach zielarskich często natraficie na parafarmaceutyki zawierające w swym składzie zioła. Używając octów wykorzystujecie właściwości ziół a dodatkowo wzmacniacie swoje jelita.

Co jeszcze znajdziecie w żywych octach?

  • kwas octowy to główny składnik octu jabłkowego o działaniu antybakteryjnym i antyseptycznym. Pomaga zmniejszyć poziom cukru we krwi, obniżyć ciśnienie krwi i poziom “złego” cholesterolu;
  • kwasy organiczne min kwas jabłkowy, winowy i cytrynowy,
  • związki fenolowe, czyli naturalne przeciwutleniacze, które potrafią wyłapywać wolne rodniki
  • pektyny – jako błonnik rozpuszczalny ograniczają wchłanianie cholesterolu do krwiobiegu, regulują ciśnienie oraz poziom glukozy we krwi, zapobiegają zaparciom; wspomagają odchudzanie wydłużając uczucie sytości po posiłku;
  • beta-karoten (czyli prowitamina A) wspiera prawidłowe funkcjonowanie wzroku, wzmacnia odporność, a ponieważ jest silnym antyoksydantem – chroni organizm przed negatywnymi skutkami stresu oksydacyjnego. Odgrywa również ważną rolę w profilaktyce przeciwmiażdżycowej;
  • witaminy: B1, B2, B3, B5, C, biotyna, kwas foliowy;
  • składniki mineralne: sód, fosfor, wapń, żelazo, magnez, potas. Ten ostatni odpowiada za prawidłową gospodarkę wodno-elektrolitową i kwasowo-zasadową. Wpływa na regulowanie ciśnienia krwi oraz perystaltykę jelit. Bierze udział w regulacji pracy mięśni – w tym serca.

Na mojej stronie znajdziecie opisy poszczególnych octów oraz czego możecie się po nich spodziewać. Zapewniam Was, że octy te robię tradycyjną metodą wymagającą cierpliwości a składniki pozyskuję z czystych terenów zgodnie z moją najlepszą wiedzą o ich właściwościach.

A jeśli przegapiliście ostatni wpis o tym, czym jest ocet jabłkowy to nic straconego. Wszystko nadrobicie tutaj👉 Jak zrobić ocet, który nie ma sobie równych

Niezmiennie życzę Wam zdrowia i do poczytania 😘

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *